24 lipca 2024
kiedy zderzyłem się z rzeczywistością i pogodziłem z faktem, że piłkarzem nie będę, postanowiłem zostać fizjoterapeutą. Przez lata spotykałem wiele osób, które mierzyły się z bólem. Postanowiłem działać u źródła i tak w 2014 roku ruszyłem do biur z krzesłem do masażu. Moim największym zawodowym wyzwaniem i jednocześnie przygodą była współpraca z amerykańską tenisistką podczas Wimbledonu.